piątek, 25 października 2019

Lenor Unstoppables - testowanie

Pranie pięknie pachnące świeżością, kwiatami, cytrusami. Każda pani domu wie o czym mówię z całą pewnością. Jednak nie zawsze jest tak, że kupiona przez nas chemia zostawia przyjemny "ślad" na ubraniach w postaci przyjemnego zapachu. Dlatego dziś, chciałabym Wam przedstawić Lenor Unstoppables, który to mieliśmy okazję testować dłuższy czas temu.
Dzięki #TRND otrzymaliśmy paczkę, a w niej pełnowartościowy produkt plus saszetki dla podzielenia się ze znajomymi, bliskimi czy przypadkowymi osobami w naszym otoczeniu.

Bardzo fajnie produkt widać na reklamach w telewizji. Lenor Unstoppables, to malutkie kuleczki bądź perełki (jak kto woli), które wsypujesz do pralki przed rozpoczęciem prania, aby cieszyć się długotrwałym zapachem i świeżością ubrań. Perełki rozpuszczają się podczas prania, uwalniają swój zapach, który przechodzi na twoje ubrania by zapewnić Ci, według producenta do 12 tygodni świeżości (ubrań przechowywanych w czasie w tym okresie).

Nam przypadł do testów Lenor Unstoppables Fresh - połączenie minerałów z aromatem lilii wodnej i świeżymi, zielonymi nutami morskich akompaniamentów. Oczywiście w sklepach dostępne są też inne nuty zapachowe, bardziej cytrusowe, kwiatowe czy perfumowane.

W moim domu pranie głównie nastawiam ja i przyznam szczerzę, że niezwykle szczególnie dbam o dobór detergentów, gdyż zależy mi aby nasze ubrania czy nawet ściereczki i inne rzeczy były przyjemne dla nosa.
Nie mniej jednak markę Lenor bardzo lubię i z ochotą podeszłam do testowania.
Lubię wygodę i ułatwiać sobie życie. Dlatego spodobała mi się łatwość użycia kuleczek. Odsypuję trochę do zakrętki i siuuuup do bębna pralki. Do tego kapsułka piorąca, odpowiedni program i potem już tylko czekanie na zakończenie prania. Można, ale nie koniecznie użyć dodatkowo płynu do płukania w celu zmiękczenia tkanin. Efekty? Pranie naprawdę miło i przyjemnie pachnie, nie tylko po wyciągnięciu z pralki, ale kiedy rzeczy poleżały dłużej w szafie, nadal miały miły zapach użytych perełek. Jeśli chodzi o mnie czy męża, nie wywołały na nas żadnej reakcji alergicznej. Również w przypadku rozpuszczenia - działają bez zarzutu - nie pozostawiły śladów czy plam na ubraniach, rozpuszczają się już w temperaturze 40 stopni (mniej nie próbowałam).  Zapach nawet mojemu wybrednemu na te sprawy mężowi podpasował, a to już sukces. :) Nasi znajomi i rodzina, której rozdaliśmy próbki, zdanie miała równie pozytywne. Zawsze w opiniach powtarzała się : świeżość, długotrwały zapach, wygoda użytkowania, Ci co po testach jeszcze kupili opakowanie mówili o ekonomicznym czasie wykorzystania. Ładne jest też kontrastowe opakowanie, zwraca uwagę na sklepowej półce, trudno by nie zostało zauważone.
Ogólnie podsumowując - produkt Lenor Unstoppables Fresh, jest warty uwagi. Sprawdza się nie tylko przy praniu codziennej odzieży ale również ręczników i pościeli, pozostawiając miły i przyjemny zapach.
Jedyny minus to cena - około 20 zł za opakowanie. Dużo czy niedużo każdy oceni według swojego portfela.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz