Laktator Canpol Babies Easy & Natural

Dzięki babyboom oraz Canpol miałam okazję jako mama testować coś niesamowitego. 
Nie znam mamy, która nie rozpoczynała by macierzyństwa bez użycia laktatora. To urządzenie, które często warto zabrać już że sobą do szpitala na czas porodu. Chwilami staje się niezbędny do przyspieszenia i otrzymania pokarmu, jego podtrzymania czy stymulowania ilości. To jedne z jego najważniejszych cech.Na rynku mamy dwa rodzaje- ręczny i elektryczny. Sama przygotowując się do roli mamy zbierałam opinie o każdym z nich, modelach, przydatności, cenie. Bez wahania, decydując się ponownie na laktator wybrałbym elektryczny. Nie wyobrażam sobie bólu cieśni nadgarstka i pompowania kilka-kilkanaście minut każdej piersi. Chyba po 1 dniu rzuciłabym nim o ścianę. Nie należę do cierpliwych, a jeśli mam wybór to wolę sobie ułatwiać niż robić pod górkę. Laktator Canpol Babies Easy & Natural jest zasilany elektrycznie z umiarkowanie długim kablem. Niestety nie działa na baterie i nie działa bez podłączenia do gniazdka. Mimo to charakteryzuje się dokładnym odciąganiem pokarmu z piersi mamy, bez nadmiernego uczucia dyskomfortu. Posiada kilkustopniowy zakres regulacji rytmu ssania i dwa tryby jego pracy. Oczywiście najlepiej jest karmić dziecko piersią, ale są sytuacje kiedy jest on całkowicie niezbędny. Mam tu na myśli rozkręcenie pokarmu, odciąganie przy nawale pokarmowym czy niezbędne wyjście z domu i zostawienie pod opieką malca np. tacie, kiedy mama musi zrobić choćby badania. Tak było w moim przypadku. Ale czy tylko? Laktator to urządzenie wygodne, ale też służące rozwiązaniu problemów laktacyjnych, kiedy dziecko nie potrafi ssać bezpośrednio z piersi, kiedy najlepiej podać maleństwu pokarm w butelce. Zdarzają się przypadki małej brodawki, kiedy pobudzona do pracy laktatorem mięknie i bardziej się uwydatnia, gdy dziecko nie opróżnia całej piersi, a zależy nam na utrzymaniu większej ilości pokarmu czy też na jego magazynowaniu, kiedy maluch jest chory i ma problemy ze ssaniem, gdy ma za krótkie wędzidełko. Czy laktator potrzebny jest tylko na początku? Jestem mama niespełna 4 miesiące i naprawdę cały czas używam. Easy&Natural jest elegancki, dyskretny, nie ma wysokiej głośności pracy. Niewielki sprzęt o wielkiej sile. Bezboleśnie, łatwo i szybko. Bardzo gorąco polecam!

Yabo Energy Drink

Jak jest się mamą, energii nigdy dość. Dlatego przedstawiam Wam produkt zupełnie naturalny, który tą energię spotęguje. Napoje nowej firmy produkującej naturalne jabłkowe napoje energetyzujące.💛Ich misją jest oferowanie Polakom najwyższej jakości napoi z naturalnych składników.  Mają one genialny skład - 99,5% to wytłaczany na zimno sok jabłkowy, 0.5% -CO2 , 0,032%-naturalnej kofeiny pozyskiwanej z liści zielonej herbaty oraz 0,02% ekstraktu z guarany. Energetyki maja naturalny, przyjemny smak i bardzo je polecam. Ja przyznam szczerze, że zazwyczaj starałam się podobnych napoi unikać, ponieważ to nie zdrowe i piłam wtedy, kiedy musiałam, czyli jak potrzebowałam kopa. Ale Yabo są inne!
 




Bez konserwantów, barwników, wody i cukru! Za to z gauaraną i jabłkami! Smakuje rewelacyjnie! Posmakował też tatusiowi, który zabierał go do pracy i na mecze, w których czynnie uczestniczy. Polecam więc z czystym sumieniem @yabunaturalenergydrink jako zastrzyk naturalnej energii i orzeźwienia!

Nivea Deep Men - żel do mycia twarzy i zatostu

Przed świętami przyszła do nas malutka paczuszka od Nivea dla Michała. Małż jak zawsze radośnie zakasał rękawy i rozpoczął testowanie. Niby nie lubi się "pindrzyć" ale jak dostanie i jeszcze za nim chmura perfum się ciągnie... :-) Przesyłka zawierała Nivea Men Deep żel do mycia twarzy i zarostu z nową formułą z aktywnym węglem, która dokładnie oczyszcza skórę i zarost. 

Łatwe zamknięcie, prosty w użyciu- spieniamy, wmasowujemy, spłukujemy. Przyjemna świeżość na skórze twarzy oraz "niegryzący" męski zapach kosmetyku. Bez podrażnień! Bez stresu! Deep - Głębokie oczyszczenie. Świetny dodatek do męskiej kosmetyczki. Michał poleca połączenie z kremem do twarzy - nivea men do brody i zarostu - którego recenzję zamieszczaliśmy jakiś czas temu, oczywiście od Nivea. Małżonek poleca więc warto bo on jednak jest wybredny! Zresztą jak większość facetów, co nie? :) Dziękujemy Nivea, za możliwość udziału w testach. <3 wielkie LOVE

Smakowita z ziarnami - kampania Streetcom

 Witajcie! Dawno mnie tu nie było, z braku czasu. Mój maluch pochłania mi czas całkowicie. Wiecie jak to jest. A to kolki, a to ząbkowanie, a to chce na rączki. Kawa zimna, śniadanie w biegu, kąpiel i inne rzeczy jak tata wraca z pracy. Inaczej nie m mowy.


Ale wracając do tematu dzisiejszego posta. Dłuższy czas temu miałam okazję zasmakować pysznej nowości na rynku konsumenckim - margaryny Smakowita z ziarnami biorąc udział w kampanii od Streetcom. Otrzymałam w paczce 6 opakowań margaryny z wkładem chłodzącym (dla bezpieczeństwa w transporcie - plus dla firmy!!!). Lekki maślany smak, przepyszne wyczuwalne i widoczne gołym okiem ziarna !, choć smak margaryny nie zniknął. Osobiście wolę masło, ale to była przyjemna odskocznia i na pewno do niej wrócę, kiedy znowu mi się masło przeje. Oboje z mężem byliśmy zachwyceni przede wszystkim ilością ziaren. Nie wiem czy to hormony po ciąży, czy ten pyszny smak, ale smakowita smakuje dobrze z każdym pieczywem, zarówno z razowym jak i z pełnoziarnistym, solo czy też z dodatkami, a dodatkowo mimo trzymania w lodówce świetnie się rozprowadza dzięki lekko płynnej konsystencji. Nie każdy może jeść masło, i nie każdy lubi wyciągać twardą kostkę tłuszczu do smarowania z lodówki, którą trudno nanieść na pieczywo. Dla nas dodatkowo była to też okazja do eksperymentów jak hamburgerowa kanapka po domowemu na ciepło ze Smakowitą 4 ziarna. Smakowitą 4 ziarna polecam każdemu, kto szuka nowych doznań smakowych, gwarantuję że już żadna kanapka nie będzie "taka sama"! Naprawdę polecam, bo i smak rewelacyjny a i porcja zbóż solidna!
Z Mojej strony jestem bardzo zadowolona z przebytej kampanii. Takie projekty to ja lubię. Wyzwania, coś na język, coś się dzieje. Moi najbliżsi zresztą również byli zachwyceni.